wczesna wiosna 1979

Pola krakowskiego Prądnika

Maria Pininska-Bereś:

Ubrana na biało, z dużym różowym sztandarem, do którego drzewca trokami przyczepiona jest dereczka, wędruję na czele grupy osób. Pierwszy akt rozgrywa się na różowym mostku w parku Dworku Białoprądnickiego. Po odpięciu troków, rozłożeniu dereczki i umieszczeniu Sztandaru autorskiego przy balustradzie, siadam bez butów na białej dereczce twarzą do powiewającego sztandaru i grając na flecie, dokonuję aktu celebracji sztandaru. Po półgodzinnym marszu ten sam rytuał odbywa się na szczycie pagórka, następnie sztandar zostaje wbity w dno strumienia i rytuał się powtarza. Ostatnim aktem jest wdrapanie się na wieżę triangulacyjną w Prokocimiu i przy silnym wietrze powtórzenie rytuału na platformie wieży. Sztandar okopcowany piaskiem ze zdjęciami z akcji staje się obiektem wystawienniczym.